MICHAŁ PRÓCHNICKI – Próchniczisi, Żywicowy, Futro, Sweter, El pomidorro
Student Budownictwa.
Były student Politechniki Rzeszowskiej. Wschodnia ziemia go odrzuciła ALBO on odrzucił wschodnią ziemię. Zdania są podzielone 🙂 Jego głównym atrybutem jest zbroja prawilności. Nieodzownym elementem jego wizerunku jest czapka i detektory szacunku, a także kołaczan, który dostał od nas na 21 urodziny 😉 Suchary, którymi sypie z rękawa oraz niezbyt śmieszne dowcipy, którymi próbuje zabłysnąć przed resztą ekipy, czynią z niego jeszcze bardziej pociesznego. Największy fan Zakopover. Faktu, że Michał jest fanem współczesnej motoryzacji, nie da się ukryć. Jego marzeniem jest posiąść czerwone Ferrari Italia, na razie jednak musi zadowolić się jazdą sportową odmianą Fiata Sejczento w kolorze zgniłego pomidora. Jest bardzo dokładny, przez 4h naprawia coś co jest dobrze wykonane i od czasu do czasu lubi się pomądrzyć.
Pilot uczeń szybowcowy. Marzy o pracy w Lufthansie, ale niestety nie było jeszcze rekrutacji na stewardów. Pilnie uczy się języka Goethe’go, jednak na chwilę obecną Próchniczisi szpresien nicht gut, JA !
KRZYSZTOF GRACZYK- Graczos, Krzyś,
Student Transportu.
Śpiewak operowy, największy lowelas w ekipie. Show robił nawet w kościele w Brazylii. Mówią na niego że jest zakupoholikiem, ponieważ tylko on chętnie jeździ z modelarni na zakupy. Mimo stoickiego spokoju, bardzo denerwowały go brazylijskie autobusy tak zwane rekiny polujące na przechodniów. Jest w trakcie robienia licencji samolotowej PPL(A) .Kierowca foxa w Brazylii.Często kiedy nie działa radio śpiewa… Numerem jeden na jego liście przebojów jest Jolanda.
MACIEJ HAUFA – Maćko z Bogdańca, Haufiarz
Student Mechatroniki
Terrorysta wciąż na wolności!
Lubimy jego niekończące się podsumowania tygodnia, które i tak większość z nasz czyta do połowy, albo od połowy. Autorytetem Macieja jest ekskluzywny menel. Niestety jest dalej niż bliżej. Jego zioła nie działają dobrze na Kingi głowę. Zawsze zorganizowany Konstruktor/Instruktor w firmie Mały Inżynier.
MATEUSZ PODZIŃSKI – Pudełkowy
Student Mechaniki i Budowy Maszyn.
Pudełko, w którym będzie znajdować się obciążenie modelu sklejał 3 dni. Uzdolniony lingwistycznie. Wystarczył tylko jeden weekend by zdobyć certyfikat z języka angielskiego na poziomie B2. Od czasu do czasu zdarzy mu się spektakularny sabotaż, czyli po prostu coś przypadkiem popsuje – co popsuje to naprawi… i co Kinga popsuje również On naprawi…W odróżnieniu do Próchnickiego, jego żarty są naprawdę śmieszne! Michaś może czas uczyć się od mistrza? Człowiek ambitny, skromny, o stoickim spokoju… (szczególnie, kiedy Natalia jest pod jego opieką w modelarni). Pochodzi z Wronek co mówi samo za siebie. Pilot uczeń paralotniowy.
WOJTEK GRUŹLIŃSKI – Gruz, Gruźlica
Student Mechaniki i Budowy Maszyn.
Zapalony kierowca motorynki, niektórzy mówią o nim „rider on the storm”. W związku z tym, że Wojtek zazdrości Próchnickiemu własnych czterech kółek, Sweter poradził mu by kupił sobie dwa rowery (suchar Próchnickiego). Wojtek sam o sobie mówi że jest smakoszem piwa, my natomiast wiemy, że prawdziwy smakosz nie idzie w ilość, lecz w jakość Wojtku… Wojtek umie angielski i lubi kosmos i noworodki. Jest najlepszym łapaczem okazji, żadna oferta mu nie umknie, dzięki niemu znaleźliśmy naszego przewodnika w Rio.
KAMIL DOMBEK – Dąbek, Bambi
Student Mechaniki i Budowy Maszyn.
Największy lingwista w naszej ekipie. Niczym nasi przodkowie nie daje się po dzień dzisiejszy germanizacji, ani rusyfikacji nie wspominając już o angielskim. Gdy dowiedział się, że będzie odpowiedzialny za obsługę naszej aparatury futaby, wziął to sobie tak do serca, że każdą chwilę w modelarni spędza wraz z nią. Kamilu nie idź tą drogą i daj jej odpocząć!
Świetny reżyser filmowy, dźwiękowiec. To dzięki niemu możemy się poszczycić profesjonalnymi filmami, które tworzy dla naszego koła z wielkim zaangażowaniem. Poza tym jest też pasjonatem lotnictwa.
JAKUB JAKUBOWSKI – JJ, Diego Alvares
Student mechaniki i budowy maszyn.
Wielki fan ASG, zombie i artefaktów w naszych polskich lasach. Duży mały modelarz. Za każdym razem boimy się, że będąc w modelarni zniszczy swoją słynną grzywę. Jak na razie udaje mu się wszystko bez utraty swojego perfekcyjnego image’u 🙂 . Jego niski głos nie tylko działa na dziewczęta, ale również na metalowe puszki które od razu drżą gdy on zacznie coś mówić. Na całe szczęście do teraz nikt ani nic nie ucierpiało :).
IZABELA MOĆKO – IZI (easy), Hardi
Studentka Transportu
Nadbałtycka syrena ze Słupska, która postanowiła kontynuować swą naukę w Pyrlandii. Dlaczego akurat Politechnika Poznańska? Po obejrzeniu wszystkich teleshow jak „Rolnik szuka żony” uznała, że studiując na naszej uczelni szybciej i łatwiej znajdzie kandydata na męża! W końcu nie od dziś wiadomo, że Polibudziaki to fajne chłopaki :D. Po dziś dzień trzymamy kciuki, żeby jej się udało. Nieustępliwa, zawzięta i twarda- te przymiotniki w pełni określają jej osobowość 🙂 . W naszej ekipie jest odpowiedzialna za wykonywanie milionów tasków. Dodatkowo jest też obarczona logistyką i kontaktem z mediami. Nie straszny dla niej kontakt z żadną instytucją- jest w stanie załatwić prawie wszystko i dokonać rzeczy niemożliwych dla przeciętnego człowieka. Poza działalnością w naszym kole interesuje się sportem, a zwłaszcza koszykówką. To sprawia, że często próbuje zaszczepić w nas poczucie bycia prawdziwą ekipą działającą w myśl zasady „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”.
KAROLINA SZELEJEWSKA – Karla
Studentka Transportu
Gdzie się nie pojawia tam od razu zaprowadza odpowiedni porządek! To dzięki Niej jeszcze nie zarośliśmy brudem w stercie narzędzi 🙂 Zawsze uśmiechnięta i pozytywnie nastawiona do życia, niczym mała czarna (blond!), daje nam mentalnego kopa, gdy o 4 nad ranem brakuje już siły do pracy. Odpowiedzialna za kontakt z mediami z wielkim oddaniem przelewa swój entuzjazm na każdą relację z poczynań naszego zespołu oraz wszelkich imprez w jakich bierzemy udział. Otwarta i kontaktowa, a przy tym bardzo skromna. Wszystkie swoje obowiązki wykonuje z największą sumiennością. Wykorzystuje bezlitośnie swój promienisty uśmiech by pozyskać przychylność otoczenia i zaskarbić sobie czyjąś sympatię. Czy to sponsor, czy to członek jury czy to amerykański strażnik pod drzwiami, czy to Meksykanin, czy Hindus… nie ma na Nią mocnych!
ADRIAN STRUSKI – Arczi , Struś, Andrzej
(do dziś nikt nie wie jakie jest jego prawdziwe imię – podobno Roman)
Student Energetyki
Andrzej lubi pływać wokół łódki i w tajemniczy sposób podnosić poziom morza. Zasłynął z akcji ratowania foczek nad polskim morzem. Lubi kupować czarne worki na zwłoki w kioskach. Interesuje się żeglarstwem. Brał udział w wielu europejskich projektach. Po jednym z nich Arcziego wciąż nurtuje jedno pytania: Czy renifery dają mleko? Jest duszą towarzystwa, podczas podróży do Brazylii poznał wielu obcokrajowców. Niestety jego kontakty w niczym nam nie pomogły. W samolocie koniecznie musi mieć miejsce koło okna. Brazylię przewędrował w japonkach od pedicure. Raz skrzywdzony przez piłę włosową wybiera teraz inne rozwiązania.
KINGA PRZYŁĘBSKA – Kinia (bardzo lubi swoje imię- zwłaszcza w tłumaczeniu na portugalski ;)) ,
Studentka Transportu.
Nie jesteśmy szowinistami, ale po kilku poniszczonych skrzydłach uznaliśmy, żeby „nie szła tą drogą” (jak pies Saba) i zajęła się pracą u podstaw niż dywersją działań ekipy. Została przeniesiona do działu obsługi klienta w naszym klubie lotniczym. Problem z fakturką to trzeba iść Kingi. Mistrzyni Painta i Moviemakera. Potrafi zatuszować najmniejszy element (jak widać na załączonym obrazku ;)) Kinga jako blondynka sama jest obiektem westchnień niejednego mężczyzny, który nie jest przyzwyczajony do widzenia takich białogłów. Często z sukcesem udaje się jej to wykorzystać do naszych niecnych celów.Największa poliglotka z całej ekipy, kiedy nie wie co powiedzieć po prostu odpowiada „tak”. Szkoda, że obcokrajowcom. Do określenia Kingi wystarczą tylko 3 słowa: Kuchnia, zlew, miotła.
Pilot uczeń szybowcowy.
NATALIA PILARSKA – Pilara, Natala
studentka Mechaniki I Budowy Maszyn.
Największa fanka muzyki hip-hop. Gdy tylko kończymy pracę ona dodaje nam otuchy swymi grubymi bitami i dobrym flow’em . Rymami Mickiewicza byśmy tego nie nazwali, ale jest co słuchać. Co więcej chcielibyśmy, aby każdy raper umiał tak freestyle’ować jak ona. Gdy wejdzie w wir zabawy(pracy) zawsze zastanawiamy się, co tym razem sobie uszkodzi. Czasem też dochodzi do małych zakładzików czy noga czy też ręka zostanie zbyt mocno poturbowana. W związku z tym, że z niej taki luzak odpowiada w naszej ekipie za LOGISTYKĘ i pozyskiwanie sponsorów. Nasza koleżanka niestety również odziedziczyła zdolności manualne po Kindze. Wraz z Kingą dbają o ciepło rodzinne w naszej ekipie niczym grecka bogini Hera.
Pilot uczeń szybowcowy.